Od kilku lat rynek bieliźniany w naszym kraju rozwija się w mega szybkim tempie. Polskie marki znakomicie wpisują się w potrzeby i świadomość klientek. Bardzo dużo zawdzięczamy w tej kwestii mediom, które od dłuższego czasu nagłaśniają potrzeby brafiitingowe kobiet. Coraz więcej z Was szuka biustonoszy dopasowanych do swoich sylwetek, a nie tylko takich, które wyglądają dobrze wyłącznie na modelkach 😉 Z końcem minionego roku zawiązało się Stowarzyszenie Polskiego Brafittingu, zrzeszające profesjonalne brafitterki z całej Polski. Najważniejsze jego cele to propagowanie właściwego dopasowania, edukacja oraz wspieranie właściwej wiedzy na temat brafittingu. Wiele w kwestii biustonoszy już powiedziano, jednak nadal zaskakują nas dziwne zdarzenia w kwestii kobiecej bielizny… Od dłuższego czasu zastanawiamy się, kim są twórcy produktów, tudzież reklam znanych marek na literę T albo I ? 😉 Doskonale wiemy, że nie są one przeznaczone dla każdej z nas, jednak zastanawiające, co zmusza producenta do tak desperackich? głupich? kroków… Dlaczego ktoś pomyślał, że kobieta może być na tyle nierozgarnięta, żeby uwierzyć, że dzięki biustonoszowi na literę T zdobędzie ideał mężczyzny? Skąd pomysł, że dorosła babka nagle poczuje się księżniczką? Poczuje! Oczywiście – jeśli prawidłowo dopasuje biustonosz! Jednakże z tym zbyt wiele marka Triumph nie ma 😉 Nie są to nasze nieobiektywne opinie. Nie ma dnia, by któraś z naszych klientek nie narzekała na „trjumfa” – że nie ta jakość jak kiedyś, że modele już inne, że obsługa pozostawia wiele do życzenia…. Niestety, producent widać ostatnio skupia się bardziej na żenującym marketingu, zamiast zaspokajać potrzeby realnych kobiet. Niestety jeszcze gorsze mniemanie o kobietach ma Intimissimi 🙁 To dopiero zuchwałe, żeby za jakość z chińskiego sklepu proponować „promocyjne” ceny! Często widzimy nabytki naszych klientek, które kupiły owe staniki kilka tygodni wcześniej. Smutne to 🙁 Daleko im do porządnych, polskich marek. Niestety temu producentowi również marketing pomylił się dobrem klientek. Serio, któraś z nas nie wie do czego służą opaski? Jest mnóstwo rodzai, ale z całą pewnością opaska nie jest biustonoszem samonośnym 😛
To tylko ostatni ich hit, wcześniej były inne, mniej lub bardziej wymyślne nazwy. Zawsze jednak w tym wszystkim ginie najważniejsze – konstrukcja i jakość. Tego nie da się zastąpić, a bez tego nie może być mowy o prawidłowym dopasowaniu. Tym bardziej cieszymy się, gdy przychodzicie do naszych przymierzalni, często zawstydzone albo skrępowane, że przełamujecie swoje opory i pozwalacie nam robić swoje 🙂 Jak jest po dopasowaniu wiecie same najlepiej…. Dziękujemy i zapraszamy po więcej 🙂 Wszystkim czającym się na odwiedziny przekazujemy – nie ma obaw! Zapraszamy!
ODKRYJ Z NAMI WŁAŚCIWY ROZMIAR BIUSTONOSZA!
Iwona
Zdecydowanie – mozna sie w tym sklepie pojawic bez obaw, żenady czy jakichkolwiek innych negatywnych uczuć – Panie są sympatyczne, uśmiechnięte i przede wszystkim wiedzą jak i co doradzić. Kiedy byłam ostatnio Pani podala odrazu wlasciwy stanik – jeszcze nigdy nie kupiłam tak szybko 😉
Polecam z czystym sumieniem 🙂
Karolina
Bardzo dziękujemy 🙂
Pozdrawiamy
Maria
o to to…! Zżymałam się na tą reklamę o „biustonoszu opasce”..! Myślę, że jest niestety jeszcze gorzej niż na to wygląda – ktoś kompletnie zignorował polską klientkę i nie zadał sobie trudu, by przemyśleć odpowiednie polskie tłumaczenie „bandeau – bra”.. Myślę, że obie wymienione marki nie radzą sobie z wymagającą i oświeconą polską klientką:) A Wam dziewczyny gratuluję, zrobiłyście ogromny skok od kiedy spotkałam Was na Dworcowej. Macie cudne marki w salonie, jak widzę, takie „inne” niż wszędzie i muszę koniecznie w najbliższym czasie zerknąć oraz z chęcią zakupić (te maliny!!!!). Pozdrawiam!
Karolina
Dziękujemy!
Zapraszamy serdecznie 🙂